Czasy, w których zabawki były niedostępne, już minęły, dziś wystarczy wyciągnąć rękę stojąc naprzeciwko marketowego regału i wymarzona Barbie ląduje w koszyku, a wyścigówka na pilota przemierza domowe korytarze. Być może to staroświeckie, ale my wciąż pałamy miłością do zapomnianych, porzuconych gdzieś na strychu i pokrytych grubą warstwą kurzu zabawek z drewna. Z sentymentem wspominamy tatę z dłutem w ręku, który rzeźbił lalkę dla ukochanej córki, czy dziadka docinającego deski na ogrodową huśtawkę. Czyż tamte zabawki nie były cenniejsze? Może i kosztowały mniej pieniędzy, ale ile wysiłku i serca włożono w ich wykonanie. Każda nie do końca precyzyjna, nieidealna, ale jakże oryginalna i w każdym szczególe „moja”.
A może by tak wracając pamięcią do czasów dzieciństwa, odkurzyć narzędzia po dziadku i dać naszym dzieciom czy wnukom okazję do posiadania wyjątkowych rekwizytów, które będą towarzyszyły im w chwilach radości, smutku, rozwijając umiejętności i wiedzę? Poniżej prezentujemy kilka zabawek, które wciąż cieszą się dużym powodzeniem wśród najmłodszych, a które z łatwością możesz wykonać we własnym domu. Przecież tworzenie i wspólne majsterkowanie to też świetna zabawa. Podejmujesz wyzwanie?
DREWNIANE KLOCKI
Jedną z pierwszych zabaw, jakie podejmuje dziecko, jest układanie klocków. Średniej wielkości, drewniane bryły, pomalowane na różne kolory mogą posłużyć za idealny budulec ich wizji, marzeń i kreatywności. Przekładając swoje pomysły na niekiedy abstrakcyjne konstrukcje, dzieci uczą się kształtów, barw oraz praw fizyki, bo niczym innym jest układanie pierwszej w życiu wieży. Zanim zrozumiemy, że za chwilę znów stanie się zbiorem pojedynczych elementów, wciąż od nowa próbujemy osiągnąć cel. Wykonanie takich klocków jest dziecinnie proste i nie stanowi problemu nawet dla początkującego stolarza. Wystarczy przygotować drewnianą belkę, liniał do odmierzenia określonego wymiaru, ołówek, precyzyjną piłę japońską, papier ścierny do zeszlifowania ostrych krawędzi i kolorowe farby.
Wiesz co robić dalej, więc do dzieła!
DREWNIANE ZWIERZĄTKA
Wybierając się na spacer, często nie zwracamy uwagi na to, co leży tuż obok, a może i pod naszymi nogami. Pamiętam jak jesienią w szkole wykonywałam ludziki z żołędzi, ale ze znalezionych przedmiotów może powstać znacznie więcej. Ogranicza Cię wyłącznie wyobraźnia! Przepiękne zwierzątka z kawałka patyka, czy łódka z kory drzew nie wymaga dużych umiejętności, a zaangażowanie dzieci w proces tworzenia pozwala zbudować więź oraz zdobyć nowe doświadczenia. Nie obawiaj się skaleczenia ostrym narzędziem, oczywiście nadzoruj sposób, w jaki dziecko się nim posługuje, ale pozwól mu zdobywać nowe umiejętności własnymi rękoma.
KONIK NA BIEGUNACH
Z opowiadań mamy słyszysz, że uwielbiałeś godzinami bujać się na drewnianym koniku na biegunach, wyobrażając sobie, że jesteś kowbojem lub rycerzem? Przelej swoje wspomnienia na konika dla swojego dziecka. Daj mu poczuć te samą frajdę, którą Ty czułeś, będąc mały. Zabawkę tego typu stworzysz, wykorzystując elementy starych mebli, recykling to dodatkowy plus Twojego działania. Poszukaj babcinego, bujanego fotela, niepasującego do nowego wnętrza taboretu lub ryczki, kawałka deski, z której wytniesz końską głowę. Grzywę i ogon pozostawiamy Twojej inwencji twórczej, a może pozwolisz przygotować je dziecku? Jeśli jesteś doświadczonym woodworkerem lub nie masz wymienionych wyżej elementów, wykonaj konika od podstaw. Nic nie stoi na przeszkodzie, pamiętaj jednak by zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia do drewna.
Uważasz, że bieguny to zbyt odległy kierunek, na Twoje umiejętności? Spróbuj czegoś łatwiejszego – koń na patyku to nieco okrojona wersja, ale dziecięca wyobraźnia zapewne szybko zobaczy w nim wymarzonego rumaka. Głowę konia możesz wykonać na wiele sposobów, wyzwaniem będzie wyrzeźbienie jej z precyzją jeden do jeden, oddającą rzeczywiste kształty. Do realizacji projektu inspirowanego poniższym zdjęciem użyj jednego z zestawów dłut rzeźbiarskich.
W kwestii konika, mamy jeszcze jedną alternatywę, jeśli nie chcesz porywać się z motyką na słońce, postaw pierwsze rzeźbiarskie kroki z Samouczkiem rzeźbiarskim. Co prawda jest to miniatura powyżej przedstawionej zabawki, ale nie od razu Rzym zbudowano. Korzystając z Samouczka, nauczysz się pracy dłutami, a z czasem kto wie…, może i głowa konia rzeczywistych rozmiarów nie będzie stanowiła dla Ciebie żadnego problemu.
HUŚTAWKA Z DREWNA
Skoro już o bujaniu mowa, wrócę do wspomnianej na początku huśtawki. Każdy z Was doświadczył uczucia wolności, gdy włosy rozwiewał wiatr, twarz grzało wiosenne słońce, a wokół rozbrzmiewał radosny świergot ptaków. Pewnie chętnie wróciłbyś do tamtej chwili, ja też…, ale dość bujania w obłokach, piła w dłoń i do dzieła. Wystarczy dociąć deskę do odpowiedniej długości, wyszlifować jej boki, by nie skaleczyć się drzazgą, przymocować długi, solidny sznur, znaleźć drzewo o mocnych gałęziach i GOTOWE. Jeśli nie masz w ogrodzie drzew, nic straconego, czeka Cię jeszcze lepsza zabawa – wykonanie huśtawki na stelażu. To zajęcie wymaga większego zaangażowania i precyzji, ale efekt ucieszy nie tylko Twoje pociechy, ale i Ciebie, a sąsiedzi będą z zazdrością zerkać przez płot, podziwiając Twoje dzieło. Satysfakcja bezcenna.
DREWNIANA GRA PLANSZOWA
W przypadku gdy pogoda nie sprzyja zabawie na świeżym powietrzu czas na grę planszową. Zastąp marketowy egzemplarz własnym pomysłem realizacji. Plansza z drewna – czemu nie! Zwykły kawałek deski pod wpływem kilku ruchów pędzla zmienia się w planszę rodzinnej rozgrywki. Zasady gry też możesz określić sam, w końcu to Twoje dzieło.
Więc kto teraz rzuca kostką?
DREWNIANY SAMOCHODZIK
Samochodzik to nic trudnego! Wydaje Ci się, że złożenie go w taki sposób by jeździł to spore wyzwanie? Nic bardziej mylnego. W poniższym filmie z wykonaniem projektu mierzy się Helena majsterkuje. Sprawdź, jak jej poszło i zaproś do wspólnego tworzenia swoje dziecko. Gwarantujemy dawkę dobrej zabawy. Do wykonania projektu potrzebne Ci będą: piła włosowa, piła Kataba mini, liniał, ołówek, odpowiedniej wielkości deska, wałek do pizzy, drewniany kołek, papier ścierny, farba, oraz wiertarka.
SZCZUDŁA
Dla dzieci uwielbiających wyzwania przedstawiamy pomysł na szczudła. Wykonanie ich zajmuje niewiele czasu, a nauka chodzenia angażuje dziecko na kilka dni. W poniższym filmie znajdziesz projekt oraz realizację krok po kroku. Miłej zabawy!
Więcej pomysłów na wspólne majsterkowanie z dziećmi, znajdziesz na kanale Helena majsterkuje. Życzymy miłej zabawy, zarówno Wam drodzy majsterkowicze, jak i Waszym dzieciom, cieszącym się z efektów prac.
Podziel się efektami swoich prac, wysyłając zdjęcia na adres agataglowacka@dluta.pl. Umieścimy je w naszej facebookowej galerii z pracami klientów, by wszyscy mogli podziwiać Twoje umiejętności.
Agata Głowacka
Piła japońska niekoniecznie musi być z Japonii. Może być koreańska jeśli chodzi o miejsce wyprodukowania. Piły japońskie to po prostu takie piły, które piłują gdy się je ciągnie a nie pcha. Dzięki temu rzaz jest prosty i może też być dużo cieńszy bo piła nie musi być bardzo sztywna
“Wystarczy przygotować drewnianą belkę, liniał do odmierzenia określonego wymiaru, ołówek, precyzyjną piłę japońską”
A może być koreańska?
Takie zabawki, przedmioty najlepiej sprawdzają się jako prezenty na święta, czy inne okazje. Tak czy inaczej dzięki za inspiracje i porady!
Super pomysły. Nie pomyślałbym o grach planszowych i szczudłach! Dzięki 🙂